krzysztofjaw krzysztofjaw
741
BLOG

Czy myślano o przestępczym zamachu stanu na polskiego prezydenta A. Dudę?!

krzysztofjaw krzysztofjaw Polityka Obserwuj notkę 16

Wielu już o tym pisało, ale chyba warto jeszcze raz przedstawić poniższą hipotezę...

 

------------------------------------------

 

W całym histerycznym i alogicznym zamieszaniu związanym z Trybunałem Konstytucyjnym być może nie chodzi przede wszystkim o wybór określonych sędziów tego trybunału.

 

Oczywiście pośrednio tak jest, ale tylko dlatego, że zdecydowana PO-PSL-SLD-owska większość składu TK miała być może - wedle poprawek do ustawy o TK przyjętych przez poprzedni parlament - zagwarantować III RP to, że ewentualnie TK mogła usunąć z urzędu wybranego demokratycznie przez Polaków prezydenta A. Dudę.

 

Warto to dobitnie powtórzyć! Tak naprawdę mogło być tak, że w zamachu na Trybunał Konstytucyjny dokonanym przez PO-PSL i prezydenta B. Komorowskiego (a szerzej: kreatorów i  beneficjentów III RP) tuż przed zakończeniem ich rządów i już po pierwszej turze wyborów prezydenckich, chodziło tak naprawdę nie tylko o wybór następców kończących w tym roku swoją kadencję sędziów TK, ale tak naprawdę o wprowadzenie do ustawy o funkcjonowaniu TK zapisu umożliwiającego mu realne ewentualne i antykonstytucyjne odsunięcie od władzy obecnie urzędującego prezydenta.

 

Jeżeli taki był zamysł to był to antykonstytucyjny typowy zamach stanu na instytucję demokratyczną a dokonany przez polityków PO-PSL i dodatkowo współwykonywany przez sam Trybunał Konstytucyjny i jego przewodniczącego A. Rzepilińskiego, który - niezgodnie z prawem - kierował przygotowaniem ustawy o TK i wysłał ją do realizacji prezydentowi B. Komorowskiemu, aby zainicjował ją jako własną inicjatywę ustawodawczą (TK nie ma takich uprawnień).

 

W owej noweli ustawy - oprócz antykonstytucyjnej możliwości wyboru nowych sędziów TK jeszcze przed zakończeniem ich kadencji (czyli de facto, aby wyboru dokonał odchodzący parlament z większością PO-PSL + SLD) -  zawarto bowiem m.in. takie oto zapisy:

 

- Trybunał orzeka w sprawach zgodności z Konstytucją celów lub działalności partii politycznych,

- Trybunał rozstrzyga o stwierdzeniu przeszkody w sprawowaniu urzędu przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. W razie uznania przejściowej niemożności sprawowania urzędu przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Trybunał powierza Marszałkowi Sejmu tymczasowe wykonywanie obowiązków Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej.

 

Czyli - jak zauważa blogerka eska - parlament poprzedniej kadencji, zwykłą większością głosów, poprawił Konstytucję pod pretekstem zmiany ustawy! [1].

 

W ustawie PO-PSL przegłosowano więc zapis, że można odwołać czy też zawiesić prezydenta. I o to być może najbardziej chodziło III RP przy zmianie tej ustawy. Dodatkowo skonstruowano zapis, że TK może rozwiązać określoną partię a chodziło przecież oczywiście o PiS. Tak więc ewentualną delegalizację PiS-u i odsunięcie prezydenta od wypełniania obowiązków zadekretowali sobie odchodzący PO - PSL wspólnie z TK.

 

Atak na demokrację, ustrój państwa i pogwałcenie prawa są czynem karalnym w najwyższym stopniu. Jest to czyn mający na celu obalenie porządku demokratycznego w Polsce. Jest więc wielce prawdopodobnym, że PO - PSL i duża część TK a przede wszystkim jej przewodniczący A.Rzepliński to zamachowcy i prawni terroryści. Jeżeli taka hipoteza okazałaby się prawdziwa to oznaczyłoby, iż mamy do czynienia z antykonstytucyjnymi kryminalistami pragnącymi obalić demokratycznie wybrane przez Polaków władze Rzeczpospolitej Polskiej!

 

Kiedyś III RP pozbyła się ś.p. Prezydenta L. Kaczyńskiego w sposób jaki wszyscy poznaliśmy. Teraz nie mogła tego powtórzyć, więc chciała zrobić to w zgodzie z antykonstytucyjnym i uchwalonym przez siebie prawem.

 

Zauważmy na marginesie, że od początku prezydentury totalnie i powszechnie atakowano prezydenta A. Dudę, ale atak ten okazał się nieskuteczny. Obecnie zaś całe środowisko III RP z michnikowszczyzną na czele tworzy jakąś atmosferę histerii i przedstawia szalone konstatacje na temat ponoć antydemokratycznego postępowania głowy państwa i partii rządzącej. Być może liczy na to, że jednak - co jest bardzo prawdopodobne - sam TK odrzuci nowelę ustawy o TK przygotowaną przez PiS i koalicjantów oraz przywróci oraz uzna za konstytucyjną ustawę o TK przygotowaną przez sam TK i przegłosowaną przez koalicję PO-PSL. Czyżby kreowanie tej histerii ma jakoś uzasadnić antykonstytucyjne przyszłe ewentualne odsunięcie od władzy prezydenta i być może nawet delegalizację PiS-u?

 

Może tak jest a może też ta histeria wokół sędziów TK i samego TK jest "zasłoną dymną" i odwróceniem uwagi od prawdziwych antypaństwowych celach zmiany ustawy o TK dokonanej przez poprzednich rządzących?

 

Niezależnie jednak od wszystkiego podjęcie i realizacja działań umożliwiających antykonstytucyjne odsunięcie urzędującego prezydenta od władzy jest przestępstwem i jeżeli rzeczywiście był taki zamysł części elit III RP to należy wszystkich biorących udział w tym zamachu stanu postawić przed Trybunałem Stanu... Ale z tym będzie problem, bowiem sędziowie TK zagwarantowali sobie niemal nienaruszalność i bez zgody samego TK nie mogą - jak większość osób pełniących najwyższe funkcje w państwie polskim -  stanąć przed Trybunałem Stanu. Nienaruszalny jest też uzurpujący sobie prawo do stałego przewodzenia TK niejaki potencjalny zamachowiec A. Rzepiliński. Wielu też uczestników tego ewentualnego zamachu ma dziś też immunitet parlamentarny.

 

Nie wiem jak można tą sprawę prawnie rozwiązać natomiast jedno jest pewne: PiS i prezydent przejrzeli -być może własnie niecne totalitarne i noszące znamiona zdrady stanu - zamiary elit III RP i podjęli decyzje im przeciwdziałające i wprowadzające demokratyczną normalność. Stąd zapewne m.in. ten jazgot różnych Rzepilińskich i Zollów oraz całego mainstreamu III RP. Boją się prawdy i szafotu za ewentualną zdradę RP i planowany być może zamach stanu!

 

[1] http://eska.salon24.pl/681329,o-naprawie-panstwa-czesc-czwarta

 

Zob. więcej:

http://niepoprawni.pl/blog/aleszumm/koalicja-po-zsl-szykowala-zamach-stanu-trybunal-konstytucyjny-mial-usunac-prezydenta

http://nanofiber.salon24.pl/681326,jak-sejm-vii-kadencji-procedowal-nad-ustawa-o-tk

Krzysztof Jaworucki - KONSERWATYSTA W IDEI, WARTOŚCIACH ŻYCIOWYCH I POGLĄDACH EKONOMICZNYCH. EKONOMISTA I FINANSISTA. MIŁOŚNIK ŻEGLOWANIA I WSPINACZEK GÓRSKICH. PATRON DUCHOWY: BŁ. JERZY POPIEŁUSZKO, AUTORYTET MORALNO-ETYCZNY: ŚW. JAN PAWEŁ II, MENTOR POLITYCZNY: E. BURKE. Bł. Jerzy Popiełuszko: "Prawda jest niezmienna. Prawdy nie da się zniszczyć taką czy inną decyzją, taką czy inną ustawą"; "Gdyby większość Polaków w obecnej sytuacji wkroczyła na drogę prawdy, stalibyśmy się wolnymi już teraz"; "Zło dobrem zwyciężaj". Św. Jan Paweł II: "Jeśli ktoś lub coś każe Ci sądzić, że jesteś już u kresu, nie wierz w to! Jeśli znasz odwieczną Miłość, która Cię stworzyła"; "Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, ale kim jest, nie przez to, co ma, lecz przez to czym dzieli się z innymi"; Nie sposób inaczej zrozumieć Człowieka, jak w tej wspólnocie jaką jest Naród"; "Musicie być mocni mocą wiary i nadziei". Edmund Burke (1729–1797) – irlandzki filozof i polityk, twórca nowoczesnego konserwatyzmu, krytyk rewolucji francuskiej: "Naród jest organiczną całością ukształtowaną przez przeszłość i tradycje"; "Aby zło zatriumfowało, wystarczy, by dobry człowiek niczego nie robił"; "Wolność bez mądrości i cnoty? To jest zło największe z możliwych". Moja strona domowa: http://krzysztofjaw.blogspot.com/

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka